W przypadku chorób autoimmunologicznych (patrz tu) pierwszą czynnością jest usunięcie glutenu z diety (niestety praktycznie na stałe), a kolejnym krokiem – zastosowanie (na parę miesięcy) diety eliminacyjnej zwanej protokołem autoimmunologicznym AIP.
Gluten jest obecny po prostu w każdym zbożu. Oczywiście, jego ogromna ilość jest obecna w pszenicy. Jednak każdy gatunek zboża ma też swój rodzaj glutenu. I tak każde zboże (a dokładniej roślina z rodziny wiechlinowatych) zawiera gluten. Jakie to zboża? Oczywiście głównym sprawcą problemu i zbożem zawierającym proporcjonalnie dużo glutenu, w porówneniu do innycch zbóż, jest pszenica. Trzeba tu pamiętać o pszenżycie i orkiszu (ten ostatni to po prostu rodzaj pszenicy i nic więcej). Mniej zawiera żyto, jęczmień i owies. Jeszcze mniej proso, sorgo, ryż i kukurydza. Miej znane zboża to dziki ryż, sorgo i miłka abisyńska (teff). Trudno uwierzyć, ale bambus też w to trzeba wliczyć.
Podstawowy problem w chorobach autoimmunologicznych to gluten
Łatwo powiedzieć – nie jedz. A co w zamian? Jest parę pomysłów. Niestety większość kasz pochodzi ze zbóż. Jest wyjątek – kasza gryczana. Gryka to tzw. pseudozboże. Inne pseudozboża bez glutenu to szarłat (amarantus), komosa ryżowa (quina), komosa bladołodygowa (kaniwa) i szłwia hiszpańska (chia).
Odstawiliśmy gluten – głównego dietetycznego winowajcę chorób autoimmunologicznych. Teraz czas na kolejny problem – mleko. Mleko (właściwie chodzi o zawartą w nim kazeinę) i przetwory mleczne (sery, jogurty, śmietanę, ale nie masło klarowane) trzeba odstawić. Uważać należy też na jaja. W zamian za mleko krowie? Jest mleko kokosowe lub orzechowe w ramach zastępstwa – pożywne i smaczne. Jest też mleko kozie i owcze.
Kolejną grupą artykułów żywnościowych są rośliny strączkowe. Tu warto zwrócić uwagę na pojawiającą się w wielu miejscach soję (uwaga wegetarianie – kotlety sojowe). Należy ją wyeliminować. Poza tym popuarny groch lub fasola – nie są dozwolone. Inne strączkowe: bób, soczewica, ciecierzyca, łubin, orzeszki ziemne (fistaszki).
Drugą niedozwoloną grupą warzyw są rośliny psiankowate. Do najpopularniejszych należy pomidor i ziemniak. Poza tym bakłażan, papryka, owoce goji i chilli. Z tych trzeba na jakiś czas zrezygnować.
Podczas diety AIP można jeść!
Powiesz – to co mam jeść. Chyba nic. Oj nie! Po prostu na czas stosowania diety AIP stań się „zielono-żercą”. Botwinka, brokuły, brukselka, zielona cebulka, cykoria, jarmuż, kapusta, sałata, koperek, ogórek, rzeżucha, kiełki, seler naciowy, szpinak, szczaw, szparagi, glony, szczypiorek, por. Mało? Dodaj brukiew, buraki, cebulę, czosnek, dynię, por, rzepę, karczochy, patisony i marchew. Sam widzisz, że dużo tego!
A poza tym masz do dyspozycji przeróżne rodzaje mięs – cała dziczyzna, drób (kurczak, indyk, gęś, kaczka, perliczki), baranina, wołowe, wieprzowe, dziczyzna, przeróżne ryby, kraby, raki, żaby, krewetki, ostrygi.
Nie chcę mówić o tłuszczu. Oleju do smażenia lepiej nie używać w ramach profilaktyki innych chorób. Z drugiej strony w tej diecie i tak nie smaruje się niczym chleba – bo go być nie może. Smażenie zaś jest szkodliwe. Jeśli już się za nie (sporadycznie) zabierzesz, używaj tylko oleju kokosowego. Ma do tego najlepszy skład.
Literatura
Vojdani, A. & Perlmutter, D., 2013. Differentiation between Celiac Disease, Nonceliac Gluten Sensitivity, and Their Overlapping with Crohn’s Disease: A Case Series. Case reports in immunology, 2013, p.248482.
Wierzbicka, I., Karus-Wysocka, K. & Publicat., 2016. Polski przewodnik paleo : teoria, praktyka, przepisy, Publicat S.A.
4 komentarze